Nasz najlepszy męski zespół Toruń Curling Team poznał plany na pierwszą część sezonu. W dniach od 3 do 6 grudnia drużyna weźmie udział w Turnieju o Puchar Starosty Bełchatowskiego. Tydzień później rozpocznie rywalizację w Polskiej Lidze Curlingu. Natomiast w połowie stycznia będzie przebywała na mini-zgrupowaniu w Estonii.
– W Polsce nie ma hali curlingowej, więc aby potrenować na dobrze przygotowanym lodzie, trzeba wyjechać za granicę – mówi Radosław Kowalski, zawodnik Toruń Curling Team. – Mieliśmy kilka opcji i propozycji, ale ostatecznie zdecydowaliśmy się na Tallinn z kilku powodów. Jest tam bardzo ładna i nowoczesna hala z zawsze dobrze przygotowanym lodem. Będziemy trenowali cztery dni po cztery godziny, a później wystąpimy w towarzyskim międzynarodowym turnieju Jeti Curling Cup, do którego już teraz zgłosiły się zespoły z Estonii, Łotwy i Szkocji. Cały czas szukamy firm lub instytucji, które wsparłyby nasz budżet na ten wyjazd. Wiemy już, że możemy liczyć na wsparcie od marszałka Piotra Całbeckiego, któremu jesteśmy za to bardzo wdzięczni. Nie ustajemy jednak w dalszych poszukiwaniach.