Udanie nowy sezon curlingowy rozpoczęła toruńska mixtowa drużyna TKC Zabójczy Kwartet. Nasz zespół, występujący w składzie: Aldona Sztyma, Paweł Piotrowicz, Jolanta Różańska i Bartosz Jakubowski, zajął piąte miejsce w towarzyskim turnieju Mazury Curling Cup 2017.
Torunianie rozegrali w Giżycku pięć spotkań, z czego aż cztery wygrali. Pokonali rosyjską drużynę Amber Deaf 8-4, ekipę International Allstars 5-3, 30 Something Łódź 5-3 oraz MCC Bez Endu Warszawa 7-2. Jedynej porażki doznali z krakowskim teamem KKC Despacito 1-4.
– Jadąc do Giżycka nie wiedzieliśmy czego się spodziewać, bo był to nasz pierwszy kontakt z lodem od kilku miesięcy – mówi skip zespołu Bartosz Jakubowski. – Okazało się, że nie straciliśmy formy z końcówki poprzedniego sezonu i tak, jak w maju w Gdańsku, zajęliśmy piąte miejsce. Mimo czterech miesięcy bez treningów graliśmy z dużą skutecznością i doskonale współpracowaliśmy w ramach drużyny. Długa przerwa podwoiła też radość z gry i spotkań z innymi curlerami. Lubimy zaczynać sezon na Mazurach!
Zmagania w Giżycku zakończyły się zwycięstwem ekipy Softclub z Białorusi, która wystąpi też w turnieju Toruń Curling Cup w dniach 22-24 września na lodowisku Mentor Sport. Drugie miejsce zajął KKC Despacito, zaś trzecie – Culani Warszawa.